Dziś chce Wam przekazać przepis na jeden z moich ulubionych serników. Od zawsze uwielbiam bardzo wilgotne i kremowe serniki bez spodów. Zwykle dodaje do sera niewielką ilość mąki ziemniaczanej, ale tym razem postanowiłam zmodyfikować przepis tak, aby był odpowiedni dla osób na diecie ketogenicznej (poza okresem adaptacji!). Testy przeszły pozytrywnie i wszyscy, którzy go jedli byli zachwyceni 🙂 Najlepiej smakuje ze świeżymi owocami sezonowymi, choć sprawdzi się także domowej roboty (zdrowa!) polewa czekoladowa lub bez niczego. Ja podałam akurat z gotowanymi bez cukru truskawkami. Przepis jak zwykle bardzo prosty w wykonaniu.
Lista potrzebnych składników (8 porcji):
- 1 kg sera twarogowego 3-krotnie zmielonego (najlepiej zmielić samodzielnie)
- 6 jajek ekologicznych
- 1 1/3 szklanki* zmielonego na puder erytrolu
- 2/3 szklanki* płynnego oleju kokosowego nierafinowanego (można użyć w zamian 200g ekologicznego masła)
- 1/2 szklanki* mleczka kokosowego AROY-D lub Real Thai
- 4 płaskie łyżki mąki kokosowej
- Skórka otarta z 1/2-1 ekologicznej cytryny
- 1/4 łyżeczki mielonego kardamonu (można pominąć)
- szczypta soli
- Dodatki: sezonowe owoce jagodowe, domowej roboty polewa czekoladowa, gotowane owoce etc.
Przygotowanie:
- Białka oddzielić od żółtek.
- Olej wymieszać mikserem z erytrolem i żółtkami. Dodać twaróg, mleko kokosowe, mąkę kokosową, skórkę cytrynową i kardamon. Miksować do uzyskania gładkiej masy (im krócej, tym lepiej).
- Do białek dodać szczyptę soli. Ubić na sztywną pianę. Delikatnie wymieszać zresztą składników.
- Całość przełożyć do tortownicy o średnicy 24-26 cm (spód wykładam papierem, a boki smaruje olejem kokosowym i posypuje wiórkami kokosowymi).
- Piec w temperaturze 170-180 stopni przez 60 minut (bez termoobiegu, grzałka góra-dół)
- Sernik wyciągać stopniowo z piekarnika. Najpierw uchylić drzwiczki i stopniowo otwierać je coraz bardziej, a następnie stopniowo wysunąć sernik (może to trwać nawet godzinę).
- Przed podaniem schłodzić w lodówce (minimum przez noc, najlepiej dłużej)
- Podawać z dowolnymi owocami lub samodzielnie
Wskazówki:
- Produkty użyte do przygotowania sernika powinny być w temperaturze pokojowej.
- Od jakości twarogu będzie zależał efekt końcowy. Najlepiej wybrać półtłusty lub tłusty ser, który nie ma kwaśnego posmaku. Nie polecam korzystania z twarogu chudego, chyba, że w zamian dodacie trochę śmietany lub masła (tylko po co tak kombinować). Twaróg najlepiej zmielić samodzielnie (minimum 2-, najlepiej 3-krotnie). Do tego celu najlepiej użyć maszynkę do mielenia mięsa, choć można też skorzystać z praski do ziemniaków (takiej co wygląda jak wielka wyciskarka do czosnku :)). Ewentualnie można użyć gotowego twarogu sernikowego, ale odbija się to na efekcie końcowym.
- Sernik należy piec na środkowym ruszcie w piekarniku. Temperatura nie powinna przekraczać 180 stopni (niektórzy zalecają temperaturę nie wyższą niż 150 stopni). Korzystamy z programu góra-dół. Raczej należy unikać pieczenia z termoobiegiem. Jeśli sernik nadmiernie się rumieni to można wyłączyć górną grzałkę lub w przykryć go folią aluminiową.
- Jeśli nie chcesz, żeby sernik popękał na wierzchu, upiecz go w kąpieli wodnej. Aby to zrobić formę z masą serową należy umieścić w większej formie lub naczyniu żaroodpornym, do którego należy wlać wrzącą wodę. Jeśli nie masz aż tak dużego naczynia możesz umieścić je poziom niżej niż forma z masą serową.
- Bardzo istotne jest stopniowe wyciąganie sernika w piekarnika. Po wyciągnięciu zostawiamy go na blacie do pełnego wystygnięcia i wtedy wstawiamy do lodówki.
Porcja sernika ma:
- 360 kcal, jeśli użyjesz sera półtłustego (B: 25g, T: 26, WW: 6)
- około 430 kcal, jeśli użyjesz sera tłustego (B: 23g, T: 35g, WW: 6g)
*250ml
